Podlaska Piłka

3 liga Jagiellonia

Tomasz Kulhawik: drużyna nie zasługuje na miejsce, w którym jest

Tomasz Kulhawik objął kilka dni temu drużynę rezerw Jagiellonii Białystok. W pierwszych dniach pracy udzielił wywiadu mediom klubowym, w którym porusza kilka bardzo ciekawych wątków, w których odniósł się do swojej pracy, celów i problemów zespołu „drugiej” Jagi. Oto kilka cytatów z rozmowy, do przeczytania której Was zachęcam (link na dole).

  • O swoim związku z Jagiellonią: „Pracowałem w klubie nieustannie 11 lat, była to tendencja wzrostowa. Przez ostatnie pięć lat widziałem, jak klub się rozwija i idzie do przodu – zarówno pod względem infrastruktury, wystarczy wspomnieć Ośrodek Treningowy przy Elewatorskiej oraz biuro na Jurowieckiej, gdzie od razu czuć, że to ekstraklasowy klub, jak i struktury sportowej. Przejeżdżając obok zawsze musiałem zwolnić, ponieważ obawiałem się, że doprowadzę do jakiejś kolizji. Oczy zawsze spoglądały w stronę klubu. Już pierwszego dnia, kiedy odszedłem z klubu wiedziałem, że tu wrócę. To jest moje miejsce, mój dom.”
  • O tym, co dała trenerowi praca z kadrą U-21. „Możliwość podglądania trenera Probierza oraz innych trenerów pracujących w zawodzie dłużej ode mnie jest czymś nieocenionym. To największa wartość, którą wyniosłem z tej pracy.”
  • O tym, jak może wyglądać współpraca z pierwszym zespołem: „mam bardzo dobrą relację zarówno z trenerem Siemieńcem, jak i z trenerem Wasilukiem, czy z dyrektorem Papiernikiem. Już współpracowaliśmy, wielokrotnie rozmawialiśmy, mamy podobne spojrzenie na piłkę.”
  • O miejscu w tabeli Jagiellonii II: „Uważam, że miejsce w tabeli zupełnie nie oddaje potencjału tego zespołu. Często można usłyszeć o tzw. „efekcie nowej miotły”. Zrobię wszystko, żeby nie dopuścić do czegoś takiego. Mam nadzieję, że ta „nowa miotła”, cokolwiek to znaczy, będzie ciągle w tym zespole, a przez to drużyna odbije się od miejsca, w którym jest. (…) Nie chcę być arogancki, nie powiem, że teraz będziemy cały czas wygrywać. Niemniej powiem, że w moim odczuciu ci chłopcy nie zasługują na to miejsce, w którym znajdują się obecnie. Na jednym z pierwszych spotkań powiedziałem im, że są wyselekcjonowaną z wielu zawodników grupą.”

Fot. Kamil Gołaszewski (https://www.facebook.com/akademia.jagiellonii)

CZYTAJ CAŁOŚĆ

CZYTAJ WIĘCEJ O PODLASKIEJ PIŁCE:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.