Nowy sezon rozpoczyna Jagiellonia Białystok.
- Pierwsza kwestia, najmniej ważna, ale jakoś średnio mi podobają się nowe koszulki. Te pasiaki są trochę ubogie, zdecydowanie bardziej pasowała mi opcja tak jak kiedyś – wiecej czerwonych pasków. Rezerwowy komplet bez kontrowersji – na biało, klasycznie. No i ten miętowy, trzeci komplet, ech… Eksperyment, którego intencje rozumiem, ale na pierwszy rzut oka wojskowych barw to nie przypomina. O tych nietrafionych koszulkach czytam też na jagiellonia.net, więc nie jestem sam w tej opinii. Przejdźmy do rzeczy ważniejszych, bo koszulki nie grają.
- EUROPEJSKIE PUCHARY. Uważam, że stać tę drużynę na awans do Ligi Konferencji. Do tego wystarczy przejść jedną rundę el. LM i ograć mistrza Litwy. To się uda. Liga Europy? Czuję, że się nie uda, bo w kolejnych rundach eliminacji są tam już poważni rywale. Ale jeśli już odpadać z LM i LE ewentualnie, to fajnie by było po drodze kilka punktów do naszego klubowego rankingu zdobyć.
- EKSTRAKLASA. Sądzę, że mistrzostwa obronić się nie uda. Awans do pucharów będzie naprawdę dużym sukcesem. Ale miejsce w TOP5, nawet czwarte czy piąte – będzie ok. Zasada „bij mistrza”, do tego inni mają presję na mistrzostwo (Legia, Lech, Raków) no i gra co 3 dni (mam nadzieję) – to nie pomoże w lidze.
Fot. jagiellonia.pl
Podoba Ci się to, co robię? Postaw mi kawę i daj kopa do działania! Możesz postawić mi małą espresso za 5 zł, cappuccino za 10 zł lub dużą latte za 15 zł! Możesz też przelać dowolną kwotę. Zrobisz to BLIK-iem, bez żadnej rejestracji! Kliknij znaczek poniżej, dzięki!