Widzieliście tą bramkę? Pozwoliłem sobie nazwać ją „róg Żubra”, bo piłka została zawinięta idealnie! Chodzi o bramkę kapitana Żubra Drohiczyn, Grzegorza Sielewonowskiego w meczu z KS-em Narewka.
Grzegorz wykonywał rzut wolny z około 20-25 metrów. Była 70. minuta meczu. Podszedł do piłki, zerknął na mur, na bramkarza, i wiedział, że wystarczy precyzyjnie strzelić w okolice okienka. Proste, co? No właśnie, że proste! Uderzenie Grzegorza było idealne. Bramkarz co prawda był bliski skutecznego kontaktu z piłką, ale nie miał szans, bo piłka mierzona była idealnie w rób bramki.
Grzegorz w wygranym 4:0 meczu dorzucił asystę i został wybrany przez kolegów zawodnikiem meczu.
Źródło nagrania i zdjęcie: Facebook Żubra Drohiczyn
CZYTAJ WIĘCEJ O ŻUBRZE DROHICZYN