Biebrza Goniądz pomaga w walce z pożarem Biebrzańskiego Parku Narodowego. Zarząd i zawodnicy gotują zupę dla strażaków walczących z ogniem, dostarczają im wodę i..sami gaszą, bo w drużynie sa strażacy.
Prezes Biebrzy Konrad Chmielewski opowiedział WP Sportowym Faktom, jak wygląda pożar z perspektywy prezesa i mieszkańca.
Według prezesa sytuacja poprawia się, ale bardzo powoli, wbrew temu, co mówi się w mediach. Pożar mógłby zostać ograniczony, gdyby pomoc od państwa przyszła szybciej.
-Liczba ludzi, którzy musieli sobie radzić z pożarem, była niewystarczająca. Pojawiały się zapewnienia od państwa o zwiększeniu sił w ludziach i kosztach, jednak dopiero od środy sytuacja się poprawiła. Pojawiły się cztery helikoptery, wszystko odbywa się sprawniej – mówi Sportowym Faktom Konrad Chmielewski.
We wtorek władze klubu poinformowały o przekazaniu strażakom 300 butelek wody i przygotowaniu posiłków. Współpraca jest bardzo dobra, bo wiceprezes klubu jest strażakiem. Dodatkowo, boisko Biebrzy służy jako lądowisko dla śmigłowców, gaszących pożar. To jednak nie koniec pomocy, jaką będzie oferował klub – zapowiada prezes Chmielewski.

W tekście Wirtualnej Polski czytamy również, że na pożarze ucierpią właściciele gospodarstw agroturystycznych, których w okolicach parku jest bardzo wielu. -Rozpoczyna się okres, w którym mieszkańcy zarabiali co roku najwięcej pieniędzy. Teraz jest to niemożliwe – w lipcu odbywał się tutaj festiwal muzyczny „Rock na bagnie” i już został odwołany. A co roku zjeżdżało tutaj po kilka tysięcy osób. Straty pieniężne będą bardzo odczuwalne – przewiduje Konrad Chmielewski.
Klub bezpośrednio nie ucierpiał na katastrofie, ale może odczuć za jakiś czas pośrednie skutki tej katastrofy naturalnej.
Zdjęcie: pixabay.com
[…] KTO NOWYM TRENEREM WISSY PO MARCINIE GAŁĄZCE? […]
[…] które w rundzie jesiennej najlepiej grały u siebie i stworzyły twierdzę ze swojego stadionu. CZYTAJ TUTAJ. Czas sprawdzić, które…
[…] sytuacji jest ŁKS Łomża. Zespół czekają zmiany w sztabie szkoleniowym, o nowym trenerze PISAŁEM TUTAJ. Łomżanie zajmują ostatnie miejsce…
Tam jest tak że prawa dotyka piłki a lewa nogą fauluje napastnika. Karny jak złoto
[…] NAJLEPSI NA WYJEŹDZIE […]